Podglądają mnie

wtorek, 18 września 2012

Tayta Inti


Tayta Inti to w mitologii inkaskiej Ojciec Słońce. Nazwa bardzo mi pasuje do mojego wisiora :)



Został wykonany z przepięknej monety labradorytu z cudownym efektem ognia, srebra 935 i 999 oraz maleńkich oponek kamienia księżycowego, labradorytu, pirytu i spinelu.


2 komentarze:

  1. Cudo i piękna ascetyczna oprawa.
    Choć najbardziej lubię labladoryty niebiesko- zielone, ten odcień jest przecudowyny. W sam raz na wczesną jesięń.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo dziękuję za miłe słowo ;)jeśli chodzi o labradoryty to ja kocham je wszystkie :D

      Usuń

Bardzo mnie cieszą wszystkie Wasze słowa ;) dziękuję ;) Bardzo zależy mi na Waszej opinii.
Komentarze z linkami do innych blogów oraz w stylu "obserwuję i liczę na to samo" będę kasować - mój blog nie jest miejscem na reklamę, jeśli będę chciała Was odwiedzić na pewno wejdę w profil ;)