Podglądają mnie

poniedziałek, 31 maja 2010

grey simplicity

Ja tylko na chwilę w przerwie nauki do egzaminu z psychiatrii.... Chciałam pokazać mój ukochany labradoryt, tym razem w srebrze. Fasetowane oponki, srebrne kuleczki. Ot takie proste ;)

3 komentarze:

  1. Proste, ale w tym ich cały urok.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mimo fasetek, które rzadko mi się podobają, te kamienie zachowują naturalny urok. Nic dziwnego, że kochasz te kamienie.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo mnie cieszą wszystkie Wasze słowa ;) dziękuję ;) Bardzo zależy mi na Waszej opinii.
Komentarze z linkami do innych blogów oraz w stylu "obserwuję i liczę na to samo" będę kasować - mój blog nie jest miejscem na reklamę, jeśli będę chciała Was odwiedzić na pewno wejdę w profil ;)