Od dawna marzyły mi się kolczyki z tenshą. Tak więc te są moje :) miały być sprzedane ale zmieniłam zdanie :D srebro, tensha, perły słodkowodne i perły Swarovski.
Bardzo mnie cieszą wszystkie Wasze słowa ;) dziękuję ;) Bardzo zależy mi na Waszej opinii. Komentarze z linkami do innych blogów oraz w stylu "obserwuję i liczę na to samo" będę kasować - mój blog nie jest miejscem na reklamę, jeśli będę chciała Was odwiedzić na pewno wejdę w profil ;)
Zostawiłaś sobie najładniejsze :D
OdpowiedzUsuńHeurek: a jakoś tak wyszło :D:D
OdpowiedzUsuńPiękne i z nutką romantyzmu:)
OdpowiedzUsuńPeninia: właśnie jak je zrobiłam to jakoś tak mi się spodobały, że zostawiłam je sobie. Właśnie przez ten romantyzm :D
OdpowiedzUsuńJeśli wciąż masz taki kolor włosów jak na zdjęciu, to kolczyki na pewno Ci pasują :)
OdpowiedzUsuńAvarill - obecnie przeszłam trochę na brąz bo w letnim słońcu czerwień szybko blaknie :( ale nie na długo :D
OdpowiedzUsuń