Estera

I na dziś ostatnia rzecz. Bransoletka w podobnej koncepcji do prezentowanej przeze mnie TU Ta wykonana z jaspisu, fasetowanego piasku pustyni, masy perłowej, koralu i marmuru lemonkowego. No i do tego wykonany przeze mnie łańcuszek ;)

To wszystko, reszta będzie po świętach, bo muszę zbierać się na pociąg do domu. Życzę Wam zdrowych, spokojnych i radosnych Świąt. Spędźcie je rodzinnie ;) a po świętach nowych wiosennych pomysłów ;)

Eldrid

A to moja kolejna wariacja na temat odważnego łączenia barw i kształtów. Zainspirowana cudownymi naszyjnikami Cyrylli postanowiłam też stworzyć coś naszyjnikowego. Połączenie howlitu chabrowego, zielonego turkusu, białego koralu, masy perłowej oraz drobnych dodatków dało taki właśnie efekt :) Do kompletu bardzo delikatne kolczyki.

Dostępne w galerii PROTOTYP

lagoon

Na zamówienia Pani Moniki (dziękuję) powstała ta zawieszka z ozdobnym łańcuszkiem. Została przerobiona z korali z hematytami. Dodałam kilka kwiatuszków bali. Naszyjnik na posrebrzanym łańcuszku, regulowany.

dziękuję Mamo :)

Dziś chciałam się Wam pochwalić tym, co zrobiła dla mnie moja mama :) otóż są to piękne szydełkowe fioletowe korale i kolczyki. Jako drugie czerwone kolczyki z nieziemsko ślicznej wełny oraz czarne etui na moją biedną zniszczoną komórkę ;)
Bardzo dziękuję Mamo ;* za te śliczne rzeczy ;)

A to mój nowy towarzysz studiów: czterotygodniowy chomik dżungarski o imieniu Piorun :) słodki prawda? ;)

Atena

Te z kolei mało wiosenne powstały niedawno. Wykonane z jadeitu niebieskiego i labradorytu :)

Dostępne w galerii PROTOTYP

wiosennie po raz pierwszy :)

GRACJA
FLORA

A dziś prezentuję dwie pary wiosennych kolczyków z unakitem. Pierwsze unakit z koralem filipińskim nazwałam Gracja. Drugie to unakit w połączeniu z zielonym turkusem - Flora. Wkrótce może więcej wiosennych połączeń :)

juhuuuu

Długo czekałam, ale wreszcie jest :D oto moje wygrane candy w Hopmarcie. Przyszła do mnie cała masa papierów (przepięknych, nie widać niestety na zdjęciu), kwiatów, szablony, perełki, ćwieki.... Cudne rzeczy i strasznie się cieszę. Dziękuję sklepowi Hopmart za możliwość udziału i taki piękny prezent, teraz to już wiosenny ;)
Teraz nie pozostaje nic innego jak tylko wziąć się za scrapowanie :D jeśli macie dla mnie jakieś rady na początek to bardzo poproszę ;)

I jeszcze jedna informacja... Niedługo będę robić porządki w koralikach i przekładkach więc pewnie będę miała trochę rzeczy do rozdania... Jeśli ktoś jest chętny na wymiankę kamieni i innych przydasiów proszę o wiadomość na maila angel.nessa1987@gmail.com. Chciałabym wymienić się na inne przydasie lub coś scrapowego albo decu :) dalsze informacje podam już każdemu zainteresowanemu w mailu ;)

Tymczasem... cieszmy się wiosną ;)

Aaaaaach....

Jakiś czas temu dostałam te oto dwa wspaniałe wyróżnienia od Attentte. Serdecznie Ci Kochana dziękuję ;* są bardzo budujące i mobilizujące do pracy :) Aaaach jak mi się zrobiło niesamowicie miło.... :D

Zasady tych oto wyróżnień:
1. Wybierz dokładnie 10 blogów robótkowych. Wyślij mailem blogowiczom wiadomość ze znaczkiem i informacją o swoim wyborze lub zostaw komentarz na ich stronie.
2. W swoim blogu opublikuj notatkę. Umieść w niej znaczek wraz z linkiem do strony tej osoby, która przekazała ci wyróżnienie. Umieść zasady wyróżniania oraz linki do wybranych blogów ( uzasadnienie wyboru mile widziane ).
3. Przekazując wyróżnienie zyskujesz promocję własnej strony i pomagasz odkrywać nowe blogi.

Moje typy dla tego wyróżnienia:
Anna
Ola
Karmeleiro
Perełka
Cyrylla
Marzena
Ewa
Madlinka
Kiciula
Kalisz made

Kochane jesteście wszystkie nieziemskie ;)

"spowiedź książkowa"

Spotkał mnie dziś bardzo miły akcent. Otóż Kiciula zaprosiła mnie do spowiedzi książkowej :) Oto pytania, na które musiałam odpowiedzieć:

1. Jakie książki najbardziej lubisz czytać (tj. obyczajowe, romanse, sensacyjne, kryminały..itp)?

2.Czy jest taka książka, z której pewne cytaty pozostały Ci w pamięci na tyle, że potrafisz je w każdej chwili przywołać?

3. Najbardziej wciągająca książka Twoim zdaniem to:

A więc odpowiadam:
1. Chyba najbardziej odnajduję się w horrorach i thrillerach, ostatnio wciąga mnie Masterton z tej kategorii. Lubię też coś z nutą fantasy (ale bez przesady) no i oczywiście takie zwyczajnie obyczajowe ;)
2. Przywołać nie potrafię, ale skrzętnie notuję je w moim specjalnym zeszycie ;) dużo jest fajnych, ale chyba ten jest mój ulubiony (przepisany z zeszytu wybaczcie, aby się nie pomylić):
"Nie słuchać.
Żeby usłyszeć, nie słuchać.
Żeby zobaczyć, nie patrzeć.
Żeby wiedzieć, nie myśleć.
Żeby powiedzieć, nie słuchać."
/William Wharton, "Ptasiek"/
3. Hmmm... Jakiś czas temu przeczytałam 3 tomy powieści Magdaleny Kozak opowiadającej o wampirach w polskim ABW (kolejna lubiana przeze mnie tematyka). Nosiły tytuły: "Nocarz", "Renegat" oraz "Nikt". Jeśli ktoś lubi taką literaturę to serdecznie polecam, bo ja nie mogłam się oderwać i czytałam dosłownie wszędzie.
Oprócz tego bardzo wciągnęła mnie "Tato" Whartona i seria opowiadająca o życiu Rudolfa Gąbczaka Joanny Fabickiej. Książki zupełnie różne a niesamowite. Fabickiej są 4 tomy i są śmieszne aż do łez :)


A teraz moje pytania:
1. Książka, która Cię najbardziej zaskoczyła....
2. Książka, której nigdy nie mogłaś skończyć czytać.... Z jakiego powodu?
3. Twoja najlepsza scena książkowa i dlaczego... ;)

Do zabawy zapraszam: Anię, Rogatą, Boniusię, Cyryllę i Ewę.

Laura

Niedawno odkryłam ten kamień - bronzyt... Ma przepiękną barwę i wygląda niesamowicie. Połączyłam go tutaj z ozdobnymi przekładkami bali i niecodziennymi biglami. Kolczyki świetnie wyglądają na uchu i przyciągają uwagę ;)

Dostepne w galerii PROTOTYP

Yrsa

Kolczyki po trosze imprezowe... Bardzo błyszczące, zawdzięczają to dużym kulom gwiezdnego pyłu ;) Połączyłam go z szarą perłą seashell oraz kwarcem lodowym.

Vinnie

Udało mi się zrobić wreszcie cosik. Dziś tylko 3 pary zwykłaków takich... Te oto wykonane z fluorytu i opalu peruwiańskiego (chyba), który dostałam od Justyny w ramach wymianki. Bardzo Ci dziękuję kochana ;) otrzymałam też jaspis, unakit, turkus, kwarc oraz millefiori, ale wszystko w swoim czasie :D

Dzień Kobiet!!!

Tak w ogóle Kochane Kobietki to ja chcę Wam złożyć najserdeczniejsze życzenia: aby zawsze świeciło Wam słońce, aby na Waszych twarzach gościł uśmiech no i jak najwięcej nowych pomysłów i twórczych chwil. Ściskam mocno ;*

Dzień Kobiet to takie święto, że strasznie miło jest kiedy ktoś pamięta... Z własnego doświadczenia wiem i przekonuję się o tym coraz częściej, że mężczyźni mnie w tym dniu zaskakują... pozytywnie oraz... inaczej niż pozytywnie... Dostaję życzenia od osób, od których się nawet nie spodziewałam ;) iii... tyle. Druga część miała być inaczej niż pozytywna, ale chyba nie będę pisała, bo... nie ;p

Mam nadzieję, że spędziłyście to święto wyjątkowo ;) moje się trochę opóźni z racji niebytu przy mnie ważnej osoby, ale będzie. Jeszcze raz buziaki ;*

żywioł

Oto naszyjnik, który wykonałam dla Tukary w ramach wymiany w Szafie cukierkowo-wymiankowej. Oczywiście reszcie rzeczy zapomniałam zrobić zdjęcia, ale możecie zobaczyć co Tukara ode mnie dostała TU. To zdjęcia Tukary. No a naszyjnik powstał z drewnianych kul czerwonych i turkusu. No i z elementów bali. Takie ot moje żywe połączenie kolorystyczne ;)

I jeszcze jedna ;)

Oto przyszła paczuszka z drugiej wymianki organizowanej przez Szafę cukierkowo-wymiankową.
Przesyłka prosto z Anglii od Mollik. Moim ochom i achom końca nie było.... Cudne serduszka i kotek.... Niesamowite słodkości (zwłaszcza ta herbata waniliowa mnie ciągnie), szablony do robienia wzorków na kawie i czekoladzie.... No i jeszcze tajemniczy woreczek, w którym same niesamowite przydasie ;) Aniu! Bardzo mnie uszczęśliwiłaś tą niespodzianką ;) Dziękuję serdecznie ;*

Wymiankowy Dzień Kobiet

Odebrałam niedawno z poczty przesyłkę od Miki z wymianki organizowanej przez AgnieszkęMD. Była w ogromnej kopercie... A w środku... Cudności, twory niesamowite, urzekające i piękne... Wszystko w czerwieni i czerni czyli moich ulubionych kolorkach. Cudne bezpalczatki, które już od dawna mi się marzyły... Delikatny szaliczek i przepiękne kwiatowa broszka. Igielnik z kocimi haftami jest boski ;) no i te niesamowite żółwiki... Nie wiem jak je zrobiłaś Miko... Po prostu jestem zachwycona, a ten malutki jest tak mały jak moneta 5-cio złotowa... No po prostu kosmos. Aha i jeszcze karteczka z życzeniami ;)
MIKO! Serdecznie Ci dziękuję ;) Twoje prace sprawiły mi niesamowitą radość, są cudne. Podziwiam Twoje prace, ja jestem na bakier z szydełkiem, drutami i haftem... Tym bardziej jesteś wielka! Dziękuję ;*:*:*